piątek, 10 lutego 2012

2 lutego, 9 lutego 2012

Dzisiaj będą  połączone dwa spotkania. Ostatnio w Klubie zapanowały frywolitki. Okazało się, że Pani Bogusia mieszkająca w bloku naprzeciwko biblioteki robi cuda frywolitkowe na czółenkach. Tak więc opanowujemy sztukę frywolitki igłowej i czółenkowej. Nie wiem, która łatwiejsza. Powoli zaczyna być widać efekty.
Pani Bogusia wczoraj przyniosła również swoje prace niefrywolitkowe, prześliczne hafty i serwetki szydełkowe.
Koszyczki richelieu wykonane przez Panią Alę




Obrus Pani Ali


Obrus Pani Eli

Pani Marianna ćwiczy frywolitki

Wprawki frywolitkowe Pani Eli


Frywolitka Pani Eli

Pani Bogusia pokazuje frywolitkę czółenkową

Panie oglądają biżuterię wykonaną przez Panią Bogusię

I pierwsza próba moja czyli Irenki
Czapka wydziergana przez Panią Krysię

Przy okazji Pani Ela "załapała" się na pilnowanie malucha

Serwetki frywolitkowe Pani Bogusi






Hafciki Pani Bogusi









Gotowy obrus Pani Eli

Koszyczki richelieu Pani Jadzi

Dodaj napis

Dodaj napis

Dodaj napis





Serwetki szydełkowe Pani Bogusi






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz